Jakim danym warto się przyjrzeć przed, w trakcie i po zakończonej akcji?
Jak stworzyć edycję limitowaną? To proces wymagający pracy z trzema rodzajami danych: przygotowawczymi, bieżącymi oraz podsumowującymi. Zapomnij o ślepych strzałach i doborze produktów na podstawie intuicji.
Przed startem akcji warto przeanalizować historię sprzedaży podczas poprzednich akcji, szczególnie jeśli w poprzednich latach oferowałeś podobny typ produktów. Sprawdź, co cieszyło się największym zainteresowaniem, jakie warianty klienci wybierali najczęściej i które kategorie rosły najszybciej. Jeśli korzystasz z wariantów w sklepie, zobacz, które cechy były wybierane najchętniej. Te dane podpowiedzą, jak stworzyć edycję limitowaną opartą o realne zachowania i potrzeby użytkowników.
W trakcie sprzedaży skup się na tempie konwersji, źródłach ruchu oraz zachowaniach klientów na karcie produktu. Jeśli widzisz duże zainteresowanie, ale mało finalizacji, warto przeanalizować, czy komunikacja jasno podkreśla unikalny charakter edycji. Może wymaga dopracowania opis lub jest jakiś problem techniczny na stronie. Bieżące monitorowanie pozwala reagować szybko i minimalizować straty.
Po zakończeniu akcji ważne jest podsumowanie. Sprawdzasz, jakie warianty sprzedawały się najlepiej, które elementy opowieści przyciągnęły największą uwagę i gdzie pojawiały się momenty przeciążenia lub zatrzymania użytkowników. W ten sposób budujesz know-how, a ono z sezonu na sezon procentuje coraz mocniej. Analiza danych pozwala też ocenić, czy warto w przyszłym roku przygotować podobną edycję albo zmodyfikować ją zgodnie z preferencjami klientów.
Do tworzenia edycji limitowanych warto podejść jak do procesu, który wymaga ciągłego doskonalenia. Gdy korzystasz z elastyczności platformy Selesto, możesz testować różne podejścia, a następnie wprowadzać je szybciej, niż zrobiłaby to większość sklepów opartych na mniej intuicyjnych systemach.